Przykro mi,ale na razie obwieszczam całkowite zastopowanie bloga i fp (który i tak istnieje samowolnie co jest skutkiem włamania się na moje konto).Chciałabym zrobić sobie przerwę,troszkę się chyba wypaliłam zawodowo.
Uważam,że wybrałam idealną porę,bo z czasem zbliża się figowa chandra spowodowana niepowodzeniami pogodowymi także...sami rozumiecie.Musze się skupić na najważniejszych teraz dla mnie sprawach i raczej nie będę miała czasu na spowiadanie się każdorazowo ze wszystkich spacerów i treningów.Także proszę bez hejtów,dajcie mi żyć i zniknąć na jakiś czas,a mam nadzieję,że wrócimy ze zdwojoną siłą :D
Oczywiście spacerki w małym gronie i socjal co jakiś czas nadal aktualne,ale będziemy również spokojnie bomblować(ja przy książkach i notatkach do egzaminów zawodowych)
Także drogie psiarki życzcie mi szczęścia na najbliższe półrocze i dajcie siłę,by wytrwać te jarzmo surowej krytyki!
Dzięki i do przeczytania!
Pozdrawia figowy team!✊❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz