1.Piłki:
Polujemy głownie na:
- piłki tenisowe (z Chuckit! i Konga)
- ażurkę
- planetkę papisiową
- nóżka
- Crackle Ball JW
- Erratic Ball
- Max Glow
Jak już wcześniej pisałam zamierzamy próbować sztuki frisbee i chcę kupić przynajmniej dwa dyski na próbę w połowie marca.Mam na oku głównie dyski z Hero Sonic.
3.Nerka:
A teraz coś dla mnie...Szukam porządnej nery,najlepiej sportowej(Nike,Reebok,Adidas) w kolorach rószoffych lub pastelowych,bo w końcu nie mogę się za bardzo różnić od Figi.Kolorystycznie będziemy zgrane jak ta lala.Obecnie posiadam saszetkę,ale nie należy ona do najwygodniejszych,a zdążyłam dzięki niej zgubić kilka spiritek :(
4.Szelki Juliusy:
Teraz jestem przekonana,że naszymi pierwszymi szelkami będą julki(lawendowe lub różowe). Wahałam się jeszcze między Hurttami Active,ale doszłam do wniosku,że jednak to właśnie te pierwsze podbiły moje serce(no i mojej mamie też się podobają,więc może sypnie czymś)Zakup planujemy po Wielkanocy :)A Hurtty zawsze możemy zamówić na następne święta,bo nimi też nie pogardzimy.
5.Więcej dobrodziejstw!
Tutaj czyt.szelki,obroże i smycze.Co prawda mamy już kilka,ale wiadomka,że obroży nigdy za wiele(zwłaszcza różowych),smycze na razie są trzy,tak więc zamierzam zamówić jeszcze jedną plecioną z DS i jakaś inna też na pewno się znajdzie :D A co do szelek...to cóż nie mamy żadnych,dlatego zamawiamy norwegi!
6.Szarpaki:
Chodzi tutaj o te polarowe i łowieckowe oraz mopikowe.Jeśli chodzi o te pierwsze to poszukuję takich wytrzymałych,kolorowych i chcę kupić przynajmniej 2-3.Szarpaki owiecki będą u nas także mile widziane z takich firm jak Rauki,Zayma Craft(mają piszczałki) oraz Siriusa.Każdy z innej firmy,bo tak naprawdę słyszałam różne opinie i sama chcę wszystkie trzy przetestować.Mopiki kupię wszędzie,więc nie będzie z nimi kłopotów.
7.Pokusa:
Najpierw chcę spróbować suplementów z kaolinem z Pokusy,ponieważ Fidze zaczyna rozwijać się kamień nazębny i oczywiście chcę temu zapobiec,tak więc posłuży nam jako pasta do czyszczenia zębów.Drugim suplementem jest czystek gdyż Figa jest okupowana w lato przez chmary kleszczy a on niweluje jednak w jakiś sposób ten aromatyczny dla tych dziadów zapach i mam nadzieję,że dobrze nam posłuży(nie pomagało nawet Foresto)
8.Reszta zabawek:
Mam na myśli Konga papisiowego,żabkę i misia z JW.Te dwie ostatnie są piszczące,więc będą robiły największą furorę.
Oczywiście wszystko będzie kupowane z głową,nie zamierzam sobie niczego odejmować.Moim zdaniem należy znać umiar i granicę pomiędzy swoimi potrzebami a tymi psimi.Jeśli nie uda nam się wszystkiego kupić w tym roku to przejdzie to na następny :)
Zamierzam okupować grupy na fb(może coś fajnego się znajdzie) i TK Maxx :)
Świetny post!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Zajrzyj też do nas!
fantastyczny-psi-blog.blogspot.com
Dzięki :D
UsuńMamy nadzieję, że uda wam się to wszystko kupić ;)
OdpowiedzUsuńU nas już jakiś czas temu pojawił się post-wishlista, ale trochę krótszy.
I jak tu być psiarzem i nie zbankrutować?
Pozdrawiamy,
D&T
Hahah zgadzam się w zupełności :D Gdybym mogła to wszystko kupiłabym od razu ;)
UsuńJa też, ale cóż, trzeba to jakoś rozłożyć w roku, żeby trochę pieniędzy zostało ;)
UsuńDokładnie :D Należy też myśleć o sobie ;)
UsuńA macie lawendowe? :D Bo my się boimy trochę...szczerze mówiąc na jednych zdj są bardziej soczyste a na innych takie wyblakłe :(
OdpowiedzUsuńNo moja lista też się pewnie jeszcze powiększy :D
Dzięki i nawzajem <3
Życzymy niezbankrutowania :D Ja nigdy nie planuję zakupów, po prostu jeśli wpadnie mi coś w oko to biorę (nawet jeśli tego nie potrzebujemy :D)
OdpowiedzUsuńJa wolę planować,bo potem sama się gubię i jestem okropnie niezdecydowana :3
UsuńSporo masz tych rzeczy do kupienia! :D Z zabawek które wypisałaś, mamy planetkę papisiową, ażurkę, nóżka i Max Glowa - wszystkie są prześwietne, polecamy! :D Powodzenia, oby wszystko udało Ci się kupić
OdpowiedzUsuńDzięki,ja też mam taką nadzieję :D
UsuńDzięki :) Na pewno kupimy :3
OdpowiedzUsuńMarzą mi się podobne rzeczy, niestety, w tym roku portfel troszkę popłacze! :D
OdpowiedzUsuńZnam ten ból i witam w grupie :D
Usuń